"A" mieszka ze swoją dziewczyną Ann, pracuje w drukarni i studiuje filozofię na pobliskim uniwersytecie. Despard to jego rzekomy przywódca komunistyczny, który namawia go do aktywności politycznej. Gdy wybucha ostry strajk, "A" jest jednym z dystrybutorów ulotek, zachęcających do wzięcia udziału w proteście. Kiedy wraca do domu, znajduje wiadomość o powołaniu do wojska. Jego pierwszym zadaniem w armii jest uczestnictwo w stłumieniu siłą strajku. Gdy "A" odmawia wzięcia udziału w akcji i dezerteruje, Despard wypiera się go i zaprzecza jakoby miał z nim coś wspólnego. Pozbawiony złudzeń "A" porozumiewa się z konstruktorem bomb, Leonardem II i razem planują zamach na sędziego, który nakazał aresztowania protestujących robotników.