Kapitan Schutzstaffel grany przez Schella nazywa się >>Roschmann<< nie Roschenmann :P Był postacią autentyczną, ujęty został w Argentynie, gdzie wydał go policji sąsiad. Swoją drogą ciekawa sprawa, w pierwszą czy drugą środę lipca słyszałam w radiu (tylko raz, nigdy potem nie natrafiłam na jakikolwiek ślad tej informacji), że postawiono przed oblicze Temidy 93 letniego dziadka esesmana, >>kata z Genewy(?)<< ale prawdopodobnie go wypuszczą, ze względu na zły stan zdrowia. Oczywiście nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów- i wy mi mówicie, że OdeSSa nie istnieje ?! :)